piątek, 21 października 2011

Fii



5 komentarzy:

  1. Piękne, cudne, hipnotyzujące...

    OdpowiedzUsuń
  2. Blado-różowe, ech! Liczyłam na jakieś indiańskie barwy:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli zdjęcie ma być egzemplifikacją osobowości autorki bloga, to tak ją zobaczono:
    cała odsłonięta, bez cienia wstydu i finezji, odarta z wszelkiej tajemnicy, nieco czupurna ekshibicjonistka [?]

    OdpowiedzUsuń
  4. Żadne z użytych tu zdjęć nie znalazło się tu przypadkowo. Niemniej interpretacji może być nieskończenie wiele. Każdy ma prawo do własnych.

    OdpowiedzUsuń